O Indiach

Szkice o kulturze Himachal Pradesh

Zamieszczone poniżej początek studium kultury himalajskiego stanu Himachal Pradesh, jednego z 29 stanów Indii, pochodzi z moich badań terenowych i wyjazdów zorganizowanych i zebranej literatury w sierpniu 2016 roku. Zawiera opracowanie materiału do tej pory niedostępnego w języku polskim w żadnych publikacjach. Jest to forma na razie zupełnie robocza i sam początek szykowanej obszernej pracy badawczo-filozoficznej o religii i kulturze Himachal Pradesh, jeszcze bez zamieszczonych wszystkich niezbędnych przypisów i źródeł. W wersji końcowej zamierzam ujednolicić też zapis nazw własnych zgodnie ze standardem naukowym i uzupełnić braki. W studium zamierzam też skompletować cały panteon bóstw Himachal Pradesh wraz z legendami i ich rzeczywistym pochodzeniem, dodam tłumaczenia pieśni śpiewanych przy różnych okolicznościach, chcę opisać charakter poszczególnych świąt i zwyczajów, ogólną charakterystykę różnych rzadkich języków używanych odległych rejonach tego górzystego kraju.

Święto Makarasankranti

Dzisiaj, czternastego stycznia jest obchodzone w całych Indiach święto Makarasankranti. Tego dnia słońce wchodzi w znak Koziorożca i uważa się że zaczyna się uttarāyaṇa, czyli 'powrót słońca w stronę północy'. Dlatego też w stanie Gudżarat nazywa się je 'Uttarāyaṇ' i wszyscy ludzie życzą sobie Szczęśliwej Uttarajany. W święto to w północnych Indiach puszcza się latawce. Tysiące ludzi wylega na otwarte przestrzenie i na dachy domów aby puszczać latawce. Zabawa polega na odcinaniu swoją nitką od latawca nitek innych latawców. Nitki są cienkie i pokryte tłuczonym szkłem, aby lepiej przecinać. Całe niebo usptrzone jest kolorowymi latawcami. Niektórzy wystawiają systemy audio na dachy aby umilić zabawę.

Kumbha Mela czyli Festiwal Wodnika i Festiwal Lwa

Festiwal zwany Kumbha Melą (dosł. znaczy ‘spotkanie (melā), tj. festiwal, Wodnika’ jest jednym z najbardziej intrygujących zjawisk w kulturze indyjskiej i jednym z najważniejszych tętniących życiem świadectw starych praktyk religijnych i ascetycznych.  Asceci i jogini, na co dzień ukryci w niedostępnych zakątkach Indii, schodzą się w jednym miejscu, aby wymienić się doświadczeniem. Praktycznie nie sposób w tak krótkim czasie nawet rzucić okiem na wszystkie ruchy, odłamy, ścieżki, zrzeszenia, organizacje itd. itd., których mnogość oszałamia, a wiedza o nich wciąż pozostaje trudna do ogarnięcia przez jedną osobę. Tysiące ascetów, włóczęgów, żebraków, ekscentryków, ludzi nieprzeciętnych, joginów, opowiadaczy, magów, czarowników, ludzi o dziwnych umiejętnościach, zdolnościach można zobaczyć w tymczasowo wybudowanym istnym mieście namiotów i tymczasowych domków z blachy i siana na obszernym rozlewisku u zbiegu wielkich rzek Gangi i Jamuny, czy też nad brzegach Gangi (w Hardwarze / Hardrwar), Sipry (w Udźdźajnie / Ujjain) czy Godawari (w Naśiku / Nāsik). Doświadczenie, jakie wynosi się po uczestniczeniu w tym niezwykłym wydarzeniu pozostaje w pamięci na całe życie.   

Skąd się to wzięło to święto?

Subscribe to RSS - O Indiach